Montaż moskitiery BROS na drzwi balkonowe 2025
Ach, te letnie wieczory... grill na balkonie, lekki wiatr pieszczący skórę i... brzęczące intruzy wlatujące przez otwarte drzwi! Brzmi znajomo, prawda? Rozwiązaniem tego irytującego problemu, które pozwala skutecznie ochronić pomieszczenie przed owadami latającymi, jest montaż moskitiery na drzwi balkonowe Bros. To produkt, który zyskał na popularności ze względu na swoją łatwość montażu i efektywność, a dziś zanurzymy się w tajniki jego instalacji, by letnie wieczory znów były beztroskie.

Zanim jednak przejdziemy do konkretów montażu, rzućmy okiem na to, co mówią liczby. Z zebranych danych i opinii wynika, że popularność moskitiery magnetycznej BROS na drzwi balkonowe rośnie. Ceny, choć zróżnicowane (od około 13,99 zł za małe akcesoria do 179,00 zł za kompletne zestawy), pokazują dostępność produktu na różnych półkach cenowych. Typowa moskitiera magnetyczna BROS w rozmiarze 100 x 220 cm jest wskazywana jako efektywna bariera przeciwko muchom, komarom, ćmom i osom.
Produkt/Aspekt | Szczegóły/Ceny |
---|---|
Moskitiera magnetyczna BROS (np. 100 x 220 cm) | Ceny wahają się od 39,00 zł do 179,00 zł |
Akcesoria montażowe (np. rzepy, listwy) | Ceny od 13,99 zł do 25,99 zł |
Kluczowe cechy | Skuteczna ochrona przed owadami, automatyczne zamknięcie, regulowany rozmiar, możliwość prania i prasowania |
Zastosowanie | Wszystkie rodzaje drzwi (PCV, aluminium, drewno) |
Jak widać z tabeli, cena często koreluje z rozmiarem i kompletnością zestawu. Ważne jest, że produkt jest opisywany jako wszechstronny, pasujący do różnych typów drzwi, co znacznie ułatwia wybór. Możliwość prania i prasowania sugeruje, że mamy do czynienia z rozwiązaniem wielosezonowym, co stanowi istotny argument ekonomiczny.
Rozszerzając temat, warto podkreślić, że wybierając moskitierę magnetyczną BROS, inwestujemy w komfort życia. Kto nie marzy o spokojnym, letnim wieczorze bez ciągłego odpędzania się od latających insektów? Dodatkowo, automatyczne zamknięcie po przejściu to funkcja, która docenią szczególnie rodzice z dziećmi czy właściciele zwierząt – koniec z uchylonymi drzwiami i owadami w domu! To proste, ale genialne rozwiązanie sprawia, że moskitiera staje się niemal niewidzialną barierą, pełniącą swoją funkcję bez naszej ciągłej ingerencji.
Przygotowanie drzwi do montażu moskitiery BROS
Zacznijmy od absolutnych podstaw, czyli od czego w ogóle zacząć, kiedy paczka z moskitierą BROS ląduje na wycieraczce. Zgodnie z instrukcją, a przede wszystkim z zasadami zdrowego rozsądku i podstawowej wiedzy o klejach, pierwszym i zarazem kluczowym krokiem jest przygotowanie powierzchni. Prozaiczna czynność, jaką jest otwarcie drzwi, staje się symbolicznym gestem rozpoczynającym naszą misję.
Następnie, musimy zająć się ościeżnicą. Czystość to podstawa trwałości mocowania, o czym wiedzą doskonale specjaliści od okien i drzwi. Najskuteczniejszym sposobem na usunięcie wszelkiego kurzu, tłustych plam czy resztek starych farb jest zastosowanie odpowiedniego środka czyszczącego. Instrukcja sugeruje alkohol, i słusznie. Izopropylenowy, czy nawet denaturat, świetnie odtłuszczają powierzchnię, przygotowując ją na przyjęcie kleju.
Pamiętaj, że powierzchnia powinna być nie tylko czysta, ale i sucha. Wszelka wilgoć, nawet ta niezauważalna gołym okiem, może negatywnie wpłynąć na siłę kleju, prowadząc do przedwczesnego odklejenia się listew czy rzepów. Czasami warto uzbroić się w cierpliwość i odczekać kilka minut po przetarciu, aby mieć pewność, że powierzchnia jest w pełni gotowa na przyjęcie kolejnych elementów.
Nierzadko zdarza się, że ościeżnice, szczególnie te drewniane czy metalowe, mogą posiadać drobne nierówności lub zadziory. Choć moskitiery magnetyczne BROS są stosunkowo elastyczne i potrafią do pewnego stopnia zniwelować te niedoskonałości, idealnie gładka powierzchnia zawsze zapewni lepszą adhezję. Delikatne przeszlifowanie lub usunięcie ostrych krawędzi przed czyszczeniem alkoholem może znacznie poprawić końcowy efekt.
Czysta, sucha i gładka ościeżnica to fundament trwałego montażu moskitiery. Ignorowanie tego etapu to jak budowanie domu bez solidnych fundamentów – prędzej czy później pojawią się problemy. Warto poświęcić temu etapowi odpowiednią ilość czasu i uwagi, aby mieć pewność, że moskitiera będzie służyć nam przez długi czas, skutecznie chroniąc przed nieproszonymi gośćmi.
Z doświadczeń wielu użytkowników wynika, że nawet nowe ościeżnice, pozornie czyste, mogą być pokryte niewidzialną warstwą kurzu z produkcji czy magazynowania. Stąd nacisk na dokładne oczyszczenie futryny. To ten mały, a jakże ważny krok, który odróżnia profesjonalny montaż od amatorskiego. W ten sposób minimalizujemy ryzyko odklejenia się, które może być frustrujące i kosztowne.
Co ciekawe, niektórzy majsterkowicze zalecają nawet delikatne ogrzewanie ościeżnicy suszarką do włosów, zwłaszcza w chłodniejszych warunkach, przed nałożeniem kleju. Ciepło może poprawić aktywację kleju, zwiększając jego siłę wiązania. Jednakże, należy to robić ostrożnie, aby nie uszkodzić materiału ościeżnicy.
W przypadku ościeżnic malowanych, upewnijmy się, że farba jest w dobrym stanie i nie łuszczy się. Montaż na uszkodzonej powierzchni malowanej spowoduje, że klej zamiast trzymać się ościeżnicy, odklei się razem z fragmentami farby. W takich sytuacjach konieczne może być wcześniejsze odnowienie powłoki malarskiej.
W skrócie, przygotowanie drzwi do montażu moskitiery BROS to nie tylko przetarcie szmatką. To przemyślany proces, mający na celu stworzenie idealnych warunków do trwałego i skutecznego przymocowania wszystkich elementów moskitiery. Pamiętajmy, że diabeł tkwi w szczegółach, a dokładność na tym etapie z pewnością zaowocuje w przyszłości.
Niezależnie od materiału, z którego wykonana jest ościeżnica – PCV, aluminium czy drewno – zasady przygotowania są podobne. Klucz to czystość i suchość. Zapomnijmy o magicznych pieszczotach; tu liczy się dokładne czyszczenie ościeżnicy. To jak rytuał inicjacyjny dla naszej nowej, letniej bariery ochronnej.
Przejdźmy zatem do konkretów. Jeśli używamy alkoholu, warto pamiętać o dobrej wentylacji pomieszczenia. Opary alkoholu, choć nie są toksyczne w małych ilościach, mogą być drażniące. Dbajmy o własne bezpieczeństwo podczas pracy. Prosta zasada: jeśli coś pachnie mocno, otwórz okno.
Studium przypadku z życia wzięte: Koleżanka z pracy kupiła moskitierę magnetyczną i z zapałem przystąpiła do montażu. Pomijając etap czyszczenia, po kilku dniach listwy zaczęły się odklejać. Frustracja, ponowny zakup taśmy, ponowne próby. Lekcja wyciągnięta? Nigdy nie bagatelizuj przygotowania drzwi do montażu moskitiery.
W przypadku bardzo starych futryn, zwłaszcza tych drewnianych, które mogły absorbować wilgoć przez lata, dobrym pomysłem jest również ich lekkie podsuszenie, na przykład za pomocą suszarki, oczywiście z zachowaniem ostrożności. Nadmierna wilgoć ukryta w drewnie może osłabić klej.
Na koniec, zawsze upewnijmy się, że posiadamy wszystkie niezbędne materiały przed rozpoczęciem. Czyszczenie to dopiero pierwszy krok, ale posiadanie alkoholu czy odpowiedniego detergentu pod ręką oszczędza nam biegania w trakcie pracy i przerywania całego procesu. Organizacja pracy to połowa sukcesu.
Podsumowując ten etap, przygotowanie drzwi do montażu moskitiery BROS to nie tylko formalność, ale kluczowy element zapewniający trwałość mocowania. Warto poświęcić mu odpowiednią uwagę, aby cieszyć się spokojnymi, letnimi wieczorami bez brzęczących intruzów.
Dopasowanie moskitiery BROS do wymiarów drzwi
Posiadanie produktu, który można regulować do wymiarów własnych drzwi, to prawdziwy strzał w dziesiątkę. Moskitiera magnetyczna BROS oferuje taką możliwość, co sprawia, że jest to rozwiązanie uniwersalne, a nie tylko dopasowane do ściśle określonych standardów. Życie bywa nieprzewidywalne, a drzwi balkonowe występują w całej gamie rozmiarów – od tych klasycznych, pojedynczych, po szerokie, przesuwne drzwi tarasowe. Ta elastyczność to duży plus.
Instrukcja wspomina o możliwości skrócenia siatki na odpowiednią długość i/lub szerokość. To z pozoru prosta czynność, ale wymaga pewnej precyzji. Pamiętajmy, że raz ucięte – nie urośnie z powrotem. Stąd kluczowe jest dokładne zmierzenie światła drzwiowego, czyli otworu, w którym ma wisieć moskitiera.
Mierzymy wysokość od górnej krawędzi futryny, w miejscu, gdzie planujemy przymocować górną listwę, do podłogi lub progu. Następnie szerokość, najlepiej w kilku punktach, aby upewnić się, czy ościeżnica jest prosta. Nigdy nie ufajmy starym planom budowlanym czy rozmiarom podawanym na drzwiach – rzeczywiste wymiary mogą się różnić.
Przycinając siatkę, zawsze warto zostawić niewielki zapas. Lepiej uciąć za mało, a potem poprawić, niż uciąć za dużo i zepsuć całość. Kilka centymetrów rezerwy pozwoli na ewentualne skorygowanie w trakcie montażu. Pamiętaj, że chodzi o dokładne dopasowanie moskitiery do wymiarów drzwi.
Samo cięcie siatki najlepiej wykonać ostrymi nożyczkami lub nożykiem do tapet. Siatka jest wykonana z materiału, który może się strzępić, dlatego gładkie, pewne cięcie jest kluczowe. Unikaj używania tępych narzędzi, które mogą uszkodzić strukturę siatki.
Szczególnie ważna jest precyzja przy przycinaniu wzdłuż krawędzi, w których znajdują się magnesy. Uszkodzenie magnesu podczas cięcia może zniweczyć efekt automatycznego zamykania, który jest jedną z kluczowych zalet moskitiery BROS.
Warto również zastanowić się, jak siatka ma swobodnie zwisać. Nie powinna być ani zbyt napięta, ani zbyt luźna. Zbyt luźna siatka będzie wpuszczać owady od dołu lub po bokach, zbyt napięta może utrudniać automatyczne zamykanie.
Jeżeli drzwi są niestandardowych wymiarów i siatka w standardowym rozmiarze jest znacznie za duża, nie ma co panikować. System magnetyczny pozwala na przycięcie do wymaganego rozmiaru. Trzeba tylko pamiętać o zachowaniu symetrii, zwłaszcza w przypadku siatek dzielonych na dwie części.
Dobrym pomysłem jest rozłożenie siatki na płaskiej powierzchni i oznaczenie linii cięcia ołówkiem lub kredą. Ułatwi to precyzyjne cięcie i pozwoli uniknąć pomyłek. "Mierz raz, tnij dwa razy" – stare porzekadło majsterkowicza sprawdza się tu idealnie.
Dla osób, które obawiają się samodzielnego cięcia, istnieją na rynku modele moskitier magnetycznych w różnych standardowych rozmiarach. Jednakże, uniwersalność moskitiery BROS leży właśnie w możliwości dopasowania jej rozmiaru. To jej atut.
Pamiętajmy również, że przycinanie dotyczy zarówno siatki głównej, jak i lamówki, w której znajdują się magnesy. Obie części muszą być przycięte do tej samej długości, aby magnesy idealnie do siebie pasowały i tworzyły szczelną barierę.
Studium przypadku: znajomy, kupując moskitierę do drzwi, których wymiary nie były standardowe, zignorował instrukcję dopasowania. Zamontował siatkę w całości, która była zbyt długa, ciągnąc po podłodze. Efekt? Szybkie zniszczenie siatki na dole i problem z automatycznym zamykaniem. Lepiej poświęcić chwilę na dokładne zmierzenie i przycięcie.
Przy przycinaniu wzdłuż szerokości, upewnijmy się, że po bokach siatka zachodzi na ościeżnicę na tyle, aby możliwe było przymocowanie rzepów. Zbyt mocne przycięcie może uniemożliwić prawidłowe mocowanie boczne.
Podsumowując, dopasowanie moskitiery BROS do wymiarów drzwi to etap wymagający uwagi i precyzji. Dokładne zmierzenie i ostrożne przycięcie siatki zapewni nie tylko estetyczny wygląd, ale przede wszystkim skuteczność działania moskitiery, skutecznie chroniąc pomieszczenie przed owadami.
Montaż listew i siatki moskitiery BROS
Po tym, jak drzwi zostały przygotowane do montażu moskitiery BROS i siatka została dopasowana do wymiarów drzwi, czas przystąpić do kluczowego etapu – montażu listew i siatki moskitiery BROS. To tutaj poszczególne elementy zaczynają tworzyć funkcjonalną całość, która stanie się naszą barierą przed owadami. Procedura jest jasna, ale wymaga dokładności.
Pierwszym krokiem po przygotowaniu ościeżnicy jest zajęcie się listwami montażowymi. To one stanowią górne mocowanie siatki. Zgodnie z instrukcją, należy zdjąć papier zabezpieczający z zewnętrznych części listew i przykleić je do górnej części futryny. Zaczynamy od jednej listwy na środku, dokładnie w miejscu, gdzie mają łączyć się dwie części siatki. Pozostałe listwy rozmieszczamy w równych odległościach od siebie, upewniając się, że skrajne listwy wystają poza obrys futryny na około 1,5 cm. To ważne dla estetyki i prawidłowego naciągu siatki.
Po przyklejeniu listew do futryny, instrukcja zaleca odczekanie około 2 godzin. To czas niezbędny, aby klej na listwach osiągnął optymalną siłę wiązania z powierzchnią ościeżnicy. Ignorowanie tego zalecenia może skutkować odklejaniem się listew pod ciężarem siatki, zwłaszcza w upalne dni, gdy temperatura może osłabiać klej. Cierpliwość jest cnotą majsterkowicza.
Kiedy klej na zewnętrznych częściach listew osiągnie swoją moc, przechodzimy do wnętrza listew. Zdejmujemy papier zabezpieczający z taśmy klejącej znajdującej się wewnątrz listew. Teraz jest moment na mocowanie siatki moskitiery BROS. Dwie części siatki, z zamocowanymi w lamówce magnesami, umieszczamy wewnątrz listew. Kluczowe jest, aby pary magnesów znajdowały się dokładnie na tej samej wysokości. To zapewni automatyczne zamknięcie i szczelność.
W niektórych przypadkach, aby siatka ściśle przylegała do ościeżnicy i była odpowiednio napięta, może być konieczne złożenie lamówki siatki na pół przed zamocowaniem jej wewnątrz listwy. Zwiniecie fragmentu lamówki i umieszczenie go pomiędzy dwiema częściami listwy zapewnia lepsze trzymanie i estetykę. To mały, ale ważny detal, który wpływa na końcowy efekt.
Po umieszczeniu siatek wewnątrz listew, należy je zamknąć. Listwy często mają system zatrzaskowy lub wymagają dociśnięcia, aby zablokować siatkę w środku. Upewnijmy się, że listwy są dokładnie zamknięte na całej długości. Źle zamknięte listwy mogą powodować wysuwanie się siatki.
Podczas montażu siatki warto zwrócić uwagę na równomierne jej rozłożenie wzdłuż górnej listwy. Unikajmy fałd i nadmiernego naprężenia w jednym miejscu. Siatka powinna swobodnie zwisać, zachowując pion. Niewielkie naciągnięcie w dół pomoże jej naturalnie się wyprostować.
Jeśli zdarzy się, że po zamocowaniu siatki magnesy nie schodzą się idealnie, może to oznaczać, że nie zostały umieszczone na tej samej wysokości w listwach lub że siatka nie została odpowiednio rozłożona. Warto wtedy otworzyć listwy i skorygować położenie siatek.
W przypadku szerokich drzwi tarasowych, gdzie stosujemy większą liczbę listew, dokładność ich rozmieszczenia ma jeszcze większe znaczenie dla równomiernego naciągu siatki i estetyki całości. Czasami pomoc drugiej osoby może być nieoceniona przy precyzyjnym umieszczeniu i zamknięciu listew.
Przykład z życia: Sąsiad montował moskitierę w upalny dzień i zlekceważył czas schnięcia kleju na listwach. Po kilku godzinach, pod wpływem słońca i lekkiego naciągu siatki, listwy zaczęły się odklejać od futryny. Musiał wszystko demontować, ponownie czyścić i montować. Strata czasu i nerwów.
Pamiętajmy również, że lamówka siatki, w której znajdują się magnesy, musi być odpowiednio zabezpieczona wewnątrz listwy, aby magnesy mogły swobodnie przyciągać się i zamykać siatkę. Zbyt luźne mocowanie może prowadzić do wypadania siatki, zbyt ciasne – do utrudnionego działania magnesów.
Po zamknięciu listew i upewnieniu się, że siatki są prawidłowo zamocowane, warto wykonać "test" działania. Otwórz i zamknij moskitierę kilka razy, przechodząc przez nią. Sprawdź, czy magnesy zamykają się płynnie na całej długości i czy siatka nie zaczepia o futrynę czy podłogę.
Ten etap to serce montażu moskitiery na drzwi balkonowe Bros. Poprawne zamocowanie siatki w listwach jest kluczowe dla jej funkcjonalności. Dokładność na tym etapie przekłada się na komfort użytkowania i skuteczność bariery przeciw owadom. Warto poświęcić mu odpowiednią uwagę i postępować zgodnie z instrukcją.
W niektórych zestawach BROS listwy mogą być wykonane z tworzywa sztucznego. Zwróćmy uwagę na kierunek ich montażu, aby uniknąć pomyłek. Zazwyczaj instrukcja wyraźnie wskazuje, która strona listwy ma być skierowana w dół.
Jeżeli po zamknięciu listew widzimy, że siatka jest nierówno napięta, spróbujmy delikatnie ją skorygować wewnątrz zamkniętych listew, jeśli to możliwe. W przeciwnym razie konieczne może być ponowne otwarcie listew i korekta położenia siatki.
Finalnym sprawdzeniem na tym etapie jest wizualna inspekcja. Czy listwy są prosto przyklejone do futryny? Czy siatka swobodnie wisi? Czy magnesy schodzą się równo? Wszelkie drobne niedociągnięcia najlepiej skorygować od razu.
Mocowanie moskitiery BROS na ościeżnicy - rzepy
Ostatnim etapem montażu moskitiery na drzwi balkonowe Bros, który przypieczętuje naszą walkę z owadami, jest mocowanie moskitiery BROS na ościeżnicy za pomocą rzepów. O ile listwy stanowią górne mocowanie, o tyle rzepy zapewniają stabilność boczną, zapobiegając wdmuchiwaniu siatki przez wiatr i tworząc szczelną barierę na całej wysokości drzwi. To ten element sprawia, że moskitiera nie lata luźno na boki, lecz przylega do futryny.
Zgodnie z instrukcją, na każdą z dwóch części siatki należy nakleić po 6 par rzepów. Par rzepów, co oznacza, że na jednej stronie siatki przyklejamy jedną część rzepa (np. pętelki), a na ościeżnicy drugą część (np. haczyki), które będą się wzajemnie zazębiać. Te 12 par rzepów na całość moskitiery powinno być rozmieszczonych co 25-30 cm wzdłuż pionowej, zewnętrznej krawędzi każdej z dwóch części zasłony. Ważne jest, aby rozmieścić je w miarę równomiernie od góry do dołu, zapewniając solidne mocowanie na całej długości.
Zanim nakleimy rzepy na siatkę, upewnijmy się, że przyklejamy odpowiednią część rzepa do odpowiedniej powierzchni. Zazwyczaj jedna strona jest klejąca do siatki/futryny, a druga strona rzepa ma pętelki lub haczyki do połączenia z drugą częścią rzepa. Nie pomylmy ich!
Po naklejeniu rzepów na siatkę, usuwamy papier zabezpieczający ze spodnich części rzepów, które będziemy przyklejać do ościeżnicy. Ten etap wymaga pewnej precyzji. Najlepiej zacząć od góry. Przykładamy górną część siatki do ościeżnicy, tak aby krawędź siatki przylegała do futryny, a rzep na siatce przykleił się do odpowiedniego miejsca na ościeżnicy. Delikatnie dociskamy rzep do powierzchni, aby klej miał szansę chwycić.
Powtarzamy ten proces z pozostałymi rzepami w dół. Co około 25-30 cm przykładamy siatkę do ościeżnicy i przyklejamy kolejny rzep. Ważne, aby przy tym utrzymywać siatkę lekko napiętą, ale nie na tyle, aby ją rozciągać. Chodzi o to, aby przylegała płasko do ościeżnicy, tworząc szczelną barierę.
Po przyklejeniu wszystkich rzepów na obu częściach siatki, mocno dociskamy je do ościeżnicy na całej ich powierzchni. Im lepszy kontakt rzepa z ościeżnicą, tym trwalsze będzie mocowanie. Nie spieszmy się na tym etapie; solidne dociskanie to klucz do sukcesu.
Jeśli po demontażu siatki w przyszłości pozostaną ślady kleju z rzepów, instrukcja podaje proste rozwiązanie – można je łatwo usunąć naftą kosmetyczną lub benzyną ekstrakcyjną. To dobra informacja, zwłaszcza dla osób, które wynajmują mieszkanie lub po prostu nie chcą pozostawić trwałych śladów na ościeżnicy.
Warto pamiętać, że rzepy działają najlepiej na gładkich, nieporowatych powierzchniach. Jeśli ościeżnica ma silnie teksturowaną powierzchnię, klej z rzepów może mieć problem z utrzymaniem się. W takich sytuacjach można rozważyć użycie dodatkowych mocowań mechanicznych, choć zazwyczaj rzepy z zestawu BROS są wystarczające na standardowych powierzchniach.
Studium przypadku: Znajoma miała problemy z rzepami, które odklejały się od lekko chropowatej, malowanej ościeżnicy. Okazało się, że przed przyklejeniem rzepów nie oczyściła powierzchni wystarczająco dokładnie. Po ponownym oczyszczeniu i odtłuszczeniu ościeżnicy, rzepy trzymały się znacznie lepiej.
Pamiętajmy również, że klej na rzepach potrzebuje czasu, aby "złapać". Chociaż moskitiera jest funkcjonalna od razu po zamocowaniu, unikanie nadmiernego naciągania siatki w pierwszych godzinach po montażu może pomóc klejowi osiągnąć pełną siłę wiązania.
Mocowanie moskitiery BROS na ościeżnicy za pomocą rzepów to proste, ale efektywne rozwiązanie. Pozwala na łatwy demontaż moskitiery na zimę i ponowny montaż na wiosnę. To jej praktyczna strona, którą docenią wszyscy, którzy nie chcą, aby moskitiera wisiała przez cały rok.
Przyklejając rzepy na ościeżnicy, upewnijmy się, że siatka jest rozłożona naturalnie, a nie naciągnięta w sposób, który może zaburzać pracę magnesów lub nadwyrężać górne mocowanie w listwach. Harmonia naciągu siatki jest kluczem do płynnego działania.
Na koniec, sprawdźmy, czy wszystkie rzepy zostały mocno przyklejone, zarówno do siatki, jak i do ościeżnicy. Przejedźmy palcem wzdłuż każdego rzepa, upewniając się, że cała jego powierzchnia przylega do podłoża. Małe detale robią dużą różnicę w trwałości mocowania.
Ten ostatni krok, czyli mocowanie moskitiery BROS na ościeżnicy - rzepy, to finisz naszej przygody z instalacją. Wykonany poprawnie, zapewnia, że moskitiera będzie stabilnie wisieć i skutecznie chronić nasze pomieszczenie przed owadami latającymi, pozwalając cieszyć się świeżym powietrzem bez nieproszonych gości.
Warto pamiętać, że w przypadku uszkodzenia pojedynczych rzepów, można je łatwo wymienić. Zazwyczaj na rynku dostępne są zamienniki rzepów samoprzylepnych, co czyni moskitierę BROS produktem długowiecznym, pod warunkiem odpowiedniej konserwacji.
Ostatnia rada: nie zostawiajmy luźno zwisających końcówek rzepów; zawsze upewnijmy się, że obie części rzepa są ze sobą połączone. Luźne rzepy mogą zaczepiać o coś lub odklejać się, osłabiając całe mocowanie boczne moskitiery.